Niedziela w czerwonym
Gdy w dzisiejszą niedzielę jechałem dzisiaj pociągiem z Himmelreich do Fryburga na śniadanie w jednej z kawiarni przy uniwersytecie, nawet nie przyszła mi ta myśl do głowy. Także gdy w trakcie jedzenia jajecznicy wyciągnąłem smartphona i w folderze „Herder” zacząłem robić notatki na podstawie pomysłów, które przychodziły mi do głowy, wciąż nie przeczuwałem nadciągającej pokusy. […]