Na dworcu głównym w Berlinie widać, który kraj został dotknięty przez kryzys, a który nie (bądź który umie racjonalnie zachować się w sytuacji kryzysowej). Wielka wisząca powierzchnia reklamowa od strony południowej, zajmowana zazwyczaj przez reklamy niemieckich koncernów samochodowych, jest pusta. Analogiczna powierzchnia po stronie północnej przeciwnie – wykupiona. Przez Polskę.
Kryzys to ściema.
Kilka lat temu, kiedy zaczynałem pracę, bezrobocie wynosiło ponad 20 %.
Czyli jakieś 3 miliony polaków było bez pracy
( oczywiście na papierze, bo wielu pracowało na czarno )
Dziś jest jakieś 13% i wszędzie trąbi się o jakimś wielkim kryzysie.