Wytykający błędy niemieckiej bulwarówki „Bild” (wydawnictwo Axel Springer) blog Bildblog.de zaczął promować się w telewizji. Zgrabny klip zobaczyć można w Vivie, MTV, Comedy Central – i oczywiście w internecie. Treść: scenka rodzajowa po powrocie męża z delegacji, gdy podczas jego pierwszej rozmowy z żoną pada z obu stron dziewięć kłamstw. Dziesiąte, wypowiedziane nieświadomie przez kogoś zgoła innego, jest puentą klipu.

Zastanawiam się tylko, czy rzeczywiście jest sens wytykać nieprawdę takim gazetom jak „Bild”, „The Sun” czy „Fakt”. Przecież i tak wszyscy wiemy, że prawda nie jest tam najważniejszym kryterium. Ale wiadomo też, że reklama wywołała poruszenie u wydawcy „Bilda”, bo prawnicy Springera podobno zastanawiają się już, czy nie wytoczyć procesu twórcom Bildblog.de.
Uważam, że powinno się zdecydowanie wytykać wszystko tym gazetom.